Miejskie modelki

Na początku blog modowy był tylko sposobem na nawiązanie kontaktu z podobnymi dziewczynami i podzielenia się odzieżową pasją. Dziewczyny pokazywały, co złowiły przy okazji promocji lub w najlepszych secondhandach. Niektóre z nich sukienki H&M lub innej popularnej marki potrafiły złowić faktycznie za kilka złotych. Robiły spotkania, wymieniały się ubraniami, a od czasu do czasu jakaś znana firma obuwnicza podawała niewielki prezent. Zjawisko stało się popularne tak mocno, że zaktywizowało się wiele blogów, a najpopularniejsze zamieniły się w zawodowe strony internetowe i przynoszą spore zarobki.

Ekskluzywna moda
W związku z tą ewolucją najlepsze blogerki nie tak często noszą kurtki H&M wypatrzone na obniżkach, dzisiaj dla nich tworzą światowej sławy projektanci. Bardzo dużo blogerek szerzy twórczość naszych projektantów, wkraczających na rynek. Blogerki kupują więc drogie ubrania, zapominając, jak wiele znaczyło kilka tal temu 5 zł podczas promocji w szmateksie.

Jeżeli według Ciebie opublikowany artykuł jest wciągający, to zobacz również pomocne źródło (https://cudmoda.pl/kategoria/kobieta/modne-sukienki/sukienki-rozkloszowane-midi), które ma intrygujące informacje – one niewątpliwie Cię zaciekawią.

Zazwyczaj oblegane i naturalnie oczekiwane są prace projektantów dla modnych sieci z ubraniami, tak jak chociażby Versace dla H&M kolekcja 2013. Sukienki czy buty największych marek nie są masowe, a w modzie zwykle ważne jest to, żeby różnić się od reszty. To na pewno miła wiadomość, że w Polsce są już blogerki, które mają możliwość nosić ekskluzywne ubrania.

Zawód: blogerka modowa
Blogerki, które osiągnęły sukces w świecie internetowej mody, dzięki swoim pomysłom i dobrym fotografiom, jeżdżą po świecie jako ambasadorki znanych marek. Jeżdżą też na pokazy mody razem z gwiazdami, odwiedzają każdy Fashion Week. Nie sądziły, że z szafiarek pokazujących spontaniczne zestawy ubrań staną się popularnymi stylistkami, modelkami, czy też projektantkami. Jeśli któraś z nich nosi sweter H&M, można podejrzewać, że grupa fanek wybierze się do sklepu po taki sam.